Dawno mi
się marzyła zrobiona przeze mnie wuzetka. Te sklepowe w Polsce pamiętam były
zawsze okropnie mdłe, suche z wyrobem czekoladopodobnym zamiast prawdziwej polanej
czekolady. Długo zwlekałam ze zrobieniem ciacha, brakowało mi blaszki. Znalazła
się okazja aby przypomnieć sobie jak smakuje wuzetka, koniec świata i firmowa
wigilia, znalazła się też wymówka, żeby kupić sobie nową blaszkę, jak szaleć to
szaleć. Trafiłam w podniebienia Chilijczyków tym ciachem. Został się kawałek,
który przytargałam mojemu Misiakowi. Wuzetka jest druga w rankingu tuż za
sernikiem.
Zainspirowałam
się przepisem z Moich Wypieków, brakło wiśniówki, zastąpiłam rumem. Wisienek też
deficyt, zastąpiłam je czekoladowymi chrupkami. I wyszło mi tak:
Po oryginalny
przepis wysyłam na Moje Wypieki, a u mnie lekko zmieniona wersja.
Składniki
na kwadratową blaszkę 23x23 cm
Biszkopt:
7 małych
jajek,
150g
cukru,
115g mąki
pszennej,
35g kakao
gorzkiego,
40g masła,
roztopionego i wystudzonego,
Poncz:
Kieliszek rumu,
1 ½ szklanki
ciepłej wody,
*sok z ½ cytryny,
*cukier do
smaku,
Wszystko wymieszać
i wystudzić
Masa śmietankowa:
500ml kremówki 35%, schłodzonej przez 24h,
3 łyżki cukru pudru,
2 łyżeczki żelatyny,
*do ozdoby groszki czekoladowe,
Polewa:
90g
czekolady 60% kakao,
30g masła,
Masło o
czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
Wykonanie:
Wszystkie
składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i kakao przesiać.
Białka
oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć z połową cukru na jasny, puszysty krem.
Białka
ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając resztę cukru. Dodać krem z żółtek
i delikatnie wymieszać szpatułką. Do masy delikatnie wmieszać przesianą mąkę i
kakao. Wlać masło i równie delikatnie wymieszać.
Blaszkę o boku 23 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno).
Gotową masę delikatnie przelać do foremki, wyrównać.
Piec
w temperaturze 180ºC
przez około 30 minut lub do tzw. suchego patyczka. Przestudzić w formie,
następnie wyjąć i wystudzić na kratce. Wystudzony blat przekroić wzdłuż na 2
równe części. Żelatynę rozpuścić w minimalnej ilości gorącej wody, lekko
przestudzić.
Śmietanę
kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodając cukier puder oraz żelatynę.
Wystudzony
biszkopt przekroić na dwie równe części. Biszkopt nasączyć ponczem i
rozsmarować bitą śmietanę (zostawić trochę do dekoracji). Przykryć drugim
płatem biszkoptu, nasączyć. Wstawić do lodówki, aż śmietana się stężeje. Na
koniec posmarować czekoladą, poczekać aż zastygnie (a najlepiej wsadzić na
kilka chwil do lodówki), ozdobić kleksami śmietany i groszkiem czekoladowym.
5 komentarzy:
Przyznam, że wygląda znakomicie. ;)
Wygląda idealnie:)
Mam słabość do tego ciasta:)
dzięki, wuzeta przepyszna, nieziemski biszkopt. Polecam.
Prześlij komentarz