I znowu muffiny, ale nic na to nie poradzę, po prostu uwielbiamy je. Są w sam raz na dwa/trzy gryzy do kawki lub herbatki. Nie zajmują dużo czasu, nie trzeba nic ucierać, ubijać, miksować, wystarczą dwa naczynia i coś do mieszania. Całość z pieczeniem zajmuje pół godziny…… ze zjedzeniem jedna godzina :).
Moje muffiny wyszły niesamowicie cytrynowe i orzeźwiające, to zaleta aż czterech cytryn w środku. Jak dotąd moje najsmaczniejsze muffiny.
Otra vez los muffins.... los amamos y basta. Perfectos
para el te o cafe. Fáciles de hacer, necesitamos sólo dos bols y algo para
mezclar los ingredientes, puede ser cuchara o tenedor. Todo incluyendo
hornearlos dura nada más que media hora. Los muffins quedaron perfectos de
sabor, gracias a cuatro limones. Hasta ahora los mejores que he hecho.
Składniki:
1 ¾ szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
¾ szklanki cukru
*szczypta soli
70 g rozpuszczonego masła/margaryny
2 jajka
170 g jogurtu naturalnego
*otarta skórka i sok z 4 średnich cytryn
Ingredientes:
1 ¾ tazas de harina (taza de 250 ml)
2 cucharaditas de polvo para hornear
¾ taza de azúcar
* Una pizca de sal
70 g de mantequilla derretida / margarina
2 huevos
170 g de yogur natural
* Ralladura y jugo de 4 limones medio
Wykonanie:
W jednym naczyniu wymieszać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, cukier, sól i skórkę z cytryny. Do drugiego naczynia wbić jajka, wlać jogurt, ostudzone masło i sok z cytryn. Zawartość obu naczyń połączyć. Masę wykładać na wcześniej przygotowaną formę muffinkową do ¾ wysokości formy. Piec 20-25 minut w 180*C.
Preparación:
En un bol mezclar la harina tamizada, polvo de hornear, el azúcar, la sal y la ralladura de limón. Para el segundo recipiente batir los huevos, verter el yogurt, la mantequilla derretida fría, y el jugo de los limones. Mezclar el contenido de ambos recipientes. Enmantequillar los moldes. Vaciar la masa a ¾ del molde. Hornear 20-25 minutos a 180 * C.
Smacznego !!!
7 komentarzy:
Hmm, muszą być pyszne!
Oj były pyszniutkie, pulchniutkie i moooocno cytrynowe
cudnie wygladają...
nie mogę się doczekać twojego powrotu do domu... będziesz musiała udowodnić że to potrafisz upiec.
wlaśnie dziś robiłam te muffinki, wszystko zgodnie z przepisem, lecz niestety nie wyrosły i wszystkie musiałam wyrzucić,bo nie nadawały się do zjedzenia, po prostu dużo małych zakalców. Co mogłam zrobić nie tak?a może pieczenie w piekarniku z termoobiegiem powinno być na niższej temperaturze?
Paulino, mogło na to wpłynąć kilka warunków:
*stary proszek do pieczenia,
*słabo nagrzany piekarnik,
*słabo wymieszane składniki,
* ciasto za długo stało w misce przed pieczeniem,
*produkty wyjęte prosto z lodówki,
*za dużo soku z cytryny, moje były raczej średnie.
co do termoobiegu, nigdy nie miałam z nim styczności, piekę w starym piekarniku, ale teoretycznie temp, powinna być wtedy niższa o około 10 stopni. Spróbuj zrobić bez termo, jeśli chcesz. Pozdrawiam
Ja miałam ten sam problem, co Paulina...Przypuszczalnie za dużo soku, określenie "średnie cytryny" jest względne :)
Prześlij komentarz