Ciastka
fajna sprawa, jedyny problem z ciastkami jest taki, że chyba bardziej opłaca się
kupić paczkę niż zrobić samemu. Roboty sporo, a ciastek na jedno posiedzenie.
Przynajmniej u nas tak jest. Domowe ciastka jednak wydają się zdrowsze,
no i mamy możliwość ingerencji w składniki.
Od czasu
do czasu napadnie mnie jednak na ciastka domowej roboty i wtedy staram się
zrobić coś smacznego i zawierającego coś więcej niż tylko cukier….
Ciacha tak
jak się spodziewałam zniknęły przy jednym posiedzeniu, ale dobre były :D
Nazwałam
je „Orzechowe 50”, jest w nich aż cztery rodzaje orzechów, są moje ulubione pistacje, orzeszki ziemne, orzechy laskowe i
migdały, do tego groszki czekoladowe. A dlaczego 50 w nazwie ??? bo wszystkich
orzechów jest po 50 g w składzie, easy !!!
Wyszło mi
28 sporych ciasteczek
Składniki:
180 g
margaryny,
125 g
cukru brązowego,
1
opakowanie cukru wanilinowego,
2 jajka,
100 g mąki
(integral) czyli pełnoziarnista,
1 łyżeczka
proszku do pieczenia,
200 g
płatków owsianych,
50g
orzechów laskowych,
50g
orzechów ziemnych,
50g
pistacji,
50g
migdałów,
50g
czekoladowych groszków,
1 ciasteczkowy potwór do ich
schrupania,
Wykonanie:
Margarynę utrzeć z cukrami na puszystą masę, po kolei dodawać jajka. Wsypać mąkę z proszkiem do pieczenie i delikatnie zmiksować mikserem. Dosypać płatki owsiane, posiekane orzechy i groszki czekoladowe. Wszystko razem dokładnie wymieszać, przykryć folią spożywczą i wstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie formować kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczać i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w około 180̊C przez 10-15 minut lub do zarumienienia. Nie masę na następną blachę z powrotem włożyć do lodówki.
Smacznego !!!
4 komentarze:
Uwielbiam orzechy, więc i ciasteczka by mi na pewno zasmakowały.
Te domowe na pewno zdrowsze! Twoje super, pełne orzechów:)
Tak, to jest ciekawe zjawisko. U mnie też ciastka domowe znikają w mgnieniu oka, a te ze sklepu mogą leżeć miesiącami i nikt ich nie rusza ;)
dużo wspaniałych dodatków, a takich ciastek niestety mimo wszystko w sklepie nie kupisz...
Prześlij komentarz