czwartek, 8 grudnia 2011

Piersi z kurczaka w sosie musztardowo-miodowym

Dzisiaj gotowałam :) tak mamo, potrafię gotować ;).
W Chile jest zwyczaj, że prawie każdy dom ma swoją „nanę”. Przeważnie jest to kobietka w średnim wieku, która przychodzi kilka dni w tygodniu i sprząta, gotuje, itp. Większość moich znajomych ma nany, cóż….. co kraj to obyczaj. Nasza nana to prawdziwe złoto, świetnie gotuje… ciągle się od niej uczę czegoś nowego. Mam nadzieje, że nauczy mnie pewnej potrawy zwanej „pastel de choclo”, ale to innym razem. Dzisiaj chcąc odciążyć naszą nanę od gotowania, postanowiłam że ja coś upichcę. Dla mnie to radocha, a Pani Marisa spróbuje wreszcie czegoś niesłodkiego (zawszę częstuję ją moimi słodkościami). W głowie miałam pomysł na obiad, zupełnie coś innego niż tutaj się je. Połączenie miodu i musztardy pewnie dla Chilijczyków wydaje się jakąś abstrakcją, ale zaryzykowałam…… i smakowało ufffff…… potrawę zaliczam do tych udanych, które na pewno powtórzę w przyszłości. Trochę buszowałam w Internecie, żeby znaleźć odpowiedni przepis, ale w końcu sama postanowiłam stworzyć wszystko od początku, a zatem do sedna:



Składniki na dwie-trzy osoby:
1 duuuża podwójna pierś z kurczaka
200 ml kremówki 36%
½ kubeczka jogurtu naturalnego
1 łyżka miodu płynnego (może być mniej)
4-5 łyżeczek musztardy ( najlepiej jak by była francuska, tutaj niestety kosztuje tyle co złoto, użyłam więc musztardy, która jest bardzo podobna do francuskiej, tylko ziarenka gorczycy są troszkę zmielone, ale ciągle widoczne).
*sól, pieprz do smaku
*tymianek, lub inne ulubione zioła



Wykonanie:
Przygotowałam sos: kremówkę, jogurt, miód i musztardę wymieszałam w jednym naczyniu, odstawiłam do przegryzienia się smaków.
Piersi z kurczaka umyłam, oczyściłam ze zbędnego pokładu tłuszczu czyli skóry, przekroiłam po skosie wzdłuż, troszkę rozbiłam tłuczkiem do mięsa, lekko posoliłam i wrzuciłam na rozgrzaną patelnie teflonową z minimalną ilością oliwy. Obsmażyłam z obu stron tylko aby mięsko się lekko zarumieniło. Przełożyłam do naczynia żaroodpornego, przyprawiłam solą pieprzem i tymiankiem. Całość zalałam sosikiem musztardowym i jazda do piekarnika na 40 minutek. Temperatura około 180*C. Podałam z ryżem.





Smacznego !!!

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...