Składniki na 12 sztuk:
1 ¾ szklanki mąki pszennej
½ szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
70 g rozpuszczonej i ostudzonej margaryny
1 jajko
2 łyżki ekstraktu waniliowego
2 bardzo dojrzałe banany
¼ szklanki mleka (może troszkę więcej, zależy od ilości bananów)
Wykonanie:
Banany rozgnieść widelcem, dodać składniki mokre: jajko, margarynę, ekstrakt waniliowy i mleko. W innym naczyniu wymieszać wszystkie składniki suche: mąkę, cukier, proszek do pieczenia i kakao. Zawartość obu naczyń połączyć i wymieszać. Jeżeli masa będzie za sucha i składniki nie będą chciały się połączyć, wtedy dodać jeszcze troszkę mleka. Formę muffinkową wysmarować tłuszczem, jak ktoś ma papilotki oczywiście pomija ten etap. Wypełnić formę po sporej łyżce masy i wstawić do piekarnika na 25 minut. Piec w temperaturze około 180*C
Smacznego !!!
A ja znam! Mam koleżankę, która 'surowego' banana nie zje! Co innego wypieki. ;)
OdpowiedzUsuńZ tymi truskawkami wyglądają niesamowicie apetycznie!
aaaa truskawki!
OdpowiedzUsuńDusia, to jest plus mieszkania na drugim końcu świata :D
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna - uwielbiam bananowe wypieki! :D
OdpowiedzUsuń