Bardzo mi
posmakowało to ciasto. Jest bardzo puszyste, miękkie i nawet drugiego dnia
bardzo smaczne. Ale wagowo wychodził mały placuszek. Postanowiłam przerobić
troszkę przepis, podwoiłam składniki, a samą drożdżówkę uformowałam w formie
bułeczek do odrywania. Pychota pełna kruszonek, którą będę bardzo często
powtarzać, bo amatorów na takie pyszności jest pełno :). Dzisiaj bez przepisu,
nie będę się powtarzać, wystarczy podwoić składniki i gotowe. PYSZOTA !!! jak
mówi jedna znajoma ;).
Smacznego !!!
rewelacyjnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń