Oj
tak, to już drugie urodziny z Felipe razem, mimo że znamy się już ponad siedem
lat, dopiero w tym roku mogłam upiec mu prawdziwy tort. A że mój łasuch
uwielbia czekoladę, orzechy i kawę, nie było dla mnie problemem wymyślenie
takiej kombinacji. Przełożone czekoladowo - kawowym kremem maślanym orzechowe
biszkopty nasączone rumowym ponczem, idealne połączenie. Tort jak na jeden z
niewielu w moim życiu zrobionych, wyszedł przepyszny. Wszystkie smaki idealnie
ze sobą współgrają, zbalansowane proporcje dały wyśmienity efekt. Chyba zacznę
częściej robić torty, może nawet zrobię sobie już niedługo na moje urodziny,
kto wie….kto wie…
Składniki na orzechowy biszkopt
na tortownicę o Ø26cm:
- 8 jajek (białka i żółtka oddzielnie),
- 2 szklanki orzechów włoskich + około 2 garści do dekoracji (zmielić)
- 1 szklanka mąki pszennej,
- 1 niepełna szklanka cukru,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
Składniki na krem czekoladowo –
kawowy:
- 500 ml mleka,
- ½ szklanki mleka,
- 3 łyżki mąki pszennej,
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 1 spora łyżeczka kawy rozpuszczalnej (u mnie Nescafe Alta Rica)
- 2 łyżki kakao,
- 2 żółtka,
- 200 g czekolady (u mnie 100 gorzkiej i 100 mlecznej),
- 250 g masła
- ½ szklanki cukru (można zwiększyć lub zmniejszyć ilość cukru w zależności jakiej czekolady użyjemy,
Poncz:
- 500 ml ciepłej wody,
- Sok z ½ cytryny,
- Cukier do smaku,
- 30 ml rumu,
- · Można dodać troszkę kawy rozpuszczalnej,
Wykonanie:
Białka
ubić na sztywno. Kiedy już będą dobrze ubite powoli dosypywać cukier i
miksować, następnie dodawać po jednym żółtku za każdym razem dobrze ubić. Do
ubitej masy dodać zmielone orzechy i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko
dokładnie wymieszać tylko do połączenia składników. Wylać na przygotowaną
wcześniej tortownicę i wsadzić do nagrzanego do 180 ̊ C piekarnika na około 45
minut, lub do tak zwanego suchego patyczka.
Upieczony
biszkopt zostawić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami na około godzinę,
później wyjąć i odstawić do całkowitego wystudzenia. Przekroić na 3 blaty.
Można
zabrać się za robienie kremu. Czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej, czyli w
naczyniu z gotującą się wodą ustawić naczynie z czekoladą w środku. Trzeba
pilnować, aby naczynie z czekoladą nie dotykało powierzchni wody. 500 ml mleka
zagotować z cukrem i kawą. W szklance z pozostałym mlekiem rozmieszać obie
mąki, kakao i żółtka. Do zagotowanego mleka powoli wlewać czekoladę i dokładnie
wymieszać, następnie też powoli wlewać mleko z mąkami i mieszać całość, aż
zgęstnieje. Pogotować jeszcze troszkę i odstawić do całkowitego wystudzenia.
W
naczyniu zmiksować masło na puszystą masę, później dodawać po łyżce nasz budyń
i dokładnie zmiksować.
Przekładanie tortu:
Pierwszy
blat nasączyć ponczem, przełożyć kremem. Nałożyć kolejny blat biszkoptu,
nasączyć i przełożyć kremem. Ułożyć ostatni blat, nasączyć. Całość pokryć
pozostałym kremem i udekorować mielonymi orzechami. Wstawić do lodówki.
Mniam, dziś prawdziwy wysyp tortów na blogach kulinarnych. :)
OdpowiedzUsuńWoW wyglada pysznie i napewno tak smakuje....
OdpowiedzUsuń